wtorek, 2 kwietnia 2013

Rok w ogrodzie - KWIECIEŃ

Jak mówi nasze stare polskie przysłowie "Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata"... zatem byle do lata... Kiedy tylko zima zechce nas łaskawie opuścić i za oknem pojawi się więcej słońca, w ogrodzie zacznie budzić się życie. Czas na intensywne wiosenne porządki. W kwietniu zdejmujemy z roślin okrycia, rozgarniamy kopczyki, wygrabiamy liście i przycinamy zeszłoroczne uschnięte pędy bylin. Jest to też czas na wiosenne nawożenie – nawozimy rośliny, które zdążyły się już dobrze zakorzenić – kilkuletnie oraz te posadzone ostatniej jesieni.
Coraz cieplejsze dni oraz duża wilgotność sprawiają, że nasz trawnik rośnie bardzo szybko. Można już zatem przeprowadzić pierwsze koszenie. Częste koszenie trawnika sprawia, że trawnik jest zwarty, a trawy rozkrzewione i silne.
Zadbajmy też o oczko wodne usuwając z niego wszystkie martwe pędy i liście. Wzrastająca temperatura sprawi, że resztki roślin pozostające w wodzie będą się szybko rozkładać. Przy okazji robimy przegląd i usuwamy wodne rośliny, które obumarły i zastępujemy je nowymi. Pamiętając o konieczności zachowania 35% wolnej przestrzeni wody, należy przerzedzić nadmiernie rozrośnięte roślin.
Pod koniec miesiąca, jeżeli nie spodziewamy się kwietniowych przymrozków, można zacząć hartować rośliny balkonowe, które zimowały w domu. Hartujemy również rozsadę warzyw. Dzięki temu zabiegowi młode rośliny posadzone do gruntu nie przemarzną. Hartowanie powinno trwać 10 -14 dni. Polega ono na stopniowym obniżaniu temperatury poprzez wietrzenie szklarni lub wystawianie rozsady na zewnątrz i ograniczenie jej podlewania.
Do gruntu siejemy i sadzimy gatunki o niewysokich wymaganiach termicznych: sałatę, endywię, rzodkiewkę, kalarepę i kapustę, natomiast pod osłonami (jeżeli nie zrobiliśmy tego w marcu) ciepłolubne: pomidory, paprykę, ogórki i melony. Po 2-3 tygodniach od wysiewu pikujemy rozsadę.
Dla lepszego wykorzystania powierzchni warzywnika i uzyskania lepszych plonów planujemy uprawę współrzędną, między gatunkami o długim okresie wegetacji uprawiamy warzywa o krótszym okresie wzrostu. Pamiętajmy przy tym, że są rośliny, które pomagają sobie wzajemnie we wzroście oraz są pewne związki, które się nie tolerują.